[660] Przedni zacisk hamulcowy

[ZED]

Mam problem z przednim zaciskiem. Wyczuwalny jest może 0,5 mm luz całego korpusu zacisku na tym trzpieniu (śrubie) gdzie jest sprężyna prawdopodobnie, na której w małym zakresie korpus ze szczekami może poruszać sie w poziomie.
Otóż luz ten powoduje że delikatnie szoruje mi dolna prawa powierzchnia klocka cały czas.
Jednym słowem korpus ze szczekami nie jest równoległy do powierzchni tarczy przez ten luz.
Myślałem że z czasem wytrze się ten klocek i szorowanie zniknie ale tak się nie dzieje.
Na zdjęciu narysowałem o co biega , strzałki pokazują jak powinien być przechylony zacisk.
Image0311..jpgImage029..jpg
I teraz czy tą śrubą na imbus mogę coś regulować? czy radzicie bardziej pobawić się z jakoś cienką podkładka (blaszką) pod jedną ze śrub mocujących cały zacisk, tak aby znowu był w pozycji równoległej.Albo wciskać gdzie indziej jakieś blaszki
Ciężko wyjaśnić trochę mi ten problem ale wiem że to jest przyczyna szorowania.

[ZED]

Hym naprawdę nikt nie wie czy śrubą pokazaną strzałką na zdjęciu nr 2 mogę coś dokręcić? próbowałem ją ruszyć ale nie chce czegoś ukręcić

[marcinjunak]

No fakt opis trochę zawiły ale domyślam się o co biega, wyrobił się trzpień prowadzący zacisk czyli właśnie gniazdo w którym siedzi ten trzpień w zacisku. Możesz próbować coś rzeźbić ale z tego co mi wiadomo nic nie poradzisz, możesz dotoczyc nowy trzpień i wyrównać otwór w zacisku ale to długo nie wytrzyma. Radził bym poszukac nowego lepszego zacisku i pamiętaj że ten trzpień przykrywa gumka żeby nie pchał się tam syf i zacisk równo chodził a to minimalizuje zuzycie gniazda. Warto o czasem przesmarować i kontrolowac stan gumki bo z czasem ona parcieje i puszcza wszelkie syfy do środka.

[ZED]

Dzięki Marcinjunak za info. Tak, zapewne gniazdo jest trochę wyrobione, gumki są w dobrym stanie, zrobiło mi się to po krótkim ale gwałtownym hamowaniu. Jadąc bardzo powoli w korku samochód gwałtownie zahamował, wcisnąłem nerwowo klamkę na maksa koło sie zblokowało i pojechał mi na kostce bieżnika po asfalcie z 10 cm. Wielkie nic ale ale po tym słyszę że mi delikatnie szoruje. Czyżby takie małe hamowanie wyrobiło trochę gniazdo? Może i tak, jest tak minimalny luz że byłem pewny że tarcza dotrze się sama ale zrobiłem 200 km i dalej słyszę lekkie szorowanie.
Jednym słowem mogę wykręcić ten trzpień? By oblukać to gniazdo. Ale lepiej tego nie tykać bo i tak nic nie wyrzeźbię.
Wyjmę jeszcze raz klocek i go szlifnę minimalne na jednej stronie i będzie git. Luz musi zostać na to wychodzi. Myślałem że mogę tą śruba coś dociągnąć.

[marcinjunak]

Z autopsji wiem że rzeźba nic nie daje w takim przypadku, takie zjawisko występuje nie tylko w xtz, u mnie w ktmie zacisk tylny po prostu się dołem rozszerza i jak mi się klocki kończą najpier kończy się góra i blacha ociera o tarczę a dół jeszcze ma okładzinę

W xtz schemat działania jest podobny bo zacisk pływa na trzpieniu prowadzącym, to on odpowiada za prowadzenie całego zacisku równolegle do tarczy, możesz go wykręcić i sprawdzić w jakim jest stanie.
Jeszcze zobacz czy równo pracują tłoczki w zacisku bo może jeden nie wysuwa się z taką samą siłą jak drugi i dlatego kosi klocek i masz wrażenie że jedna strona ociera bardziej.

[ZED]

Rozkręciłem środkowy trzpień prowadzający na którym najbardziej wyczuwalny jest luz i okazało się że nic nie jest wyrobione, ten minimalny luz po prostu jest zawsze bo trzpień chodzi w całości w tej gumowej osłonce i nie ma w ogóle metalicznego tarcia. A więc powróciłem do problemu że prawdopodobnie tłoczki się nie cofają tak jak powinny. Ponieważ miałem je wyczyszczone już po pierwszym rozbieraniu założyłem że tam już jest wszystko ok. Zacząłem przygadać dokładnie przewód, znajomy mechanik powiedział mi że miał taki przypadek że zniekształcony czy zagięty przewód powodował że płyn nie cofał się swobodnie, podczas hamowania klamką spokojnie wytwarzamy ciśnienie które przepycha płyn ale w drugą stronę jest już źle. Na szczęście coś mnie wzięło żeby tym razem porządnie psiknąć środkiem smarująco konserwującym w szczeliny tłoczków i bo faktycznie jeden wysuwał się jakoś ciężej. Po pompowałem parę razy założyłem i.... szorowanie znikło
a wiec jednak tak jak marcinjunak powiedział pierwszy test to czy tłoczki wysuwają się równomiernie i czyścić i smarować do skutku aż będą pracowały tak samo, a potem dopiero szukać luzów czy zgniecionych przewodów
Dzięki za poradę bo już brnąłem w ślepą uliczkę. A problem okazał się na szczęście banalny. Tamto hamowanie tylko zmyliło mnie co do szukania przyczyny Co by to było gdyby od każdego ostrego hamowania wyrabiały się elementy zacisku

[Siwy]

Usunięte na żądanie użytkownika

[J A B O L]

Panowie,
poszukuję gumek do zacisku zaznaczonych na zdjęciu:

guma prowadnicy 1.jpg

Niestety moje rozleciały się na kawałki (
Może macie namiary na jakieś zamienniki z innego moto ??? lub jakiegoś pomysła jak i z czego je dorobić??

[bladyxtz]

popytaj u dystrybutora nowego junaka nie dam se ręki obciąć ale jego zaciski wyglądają tak samo http://moto.allegro.pl/nowosc-czarny...194043626.html zapytał bym też w aso yamahy http://www.phucombi.pl/allegro/P1090169.JPG

[J A B O L]

popytaj u dystrybutora ......

Dzięki za info.
Zacisk w junaku rzeczywiście wygląda identycznie....... gumka ,której potrzebuję na pewno.

[marcinjunak]

ale po co kombinować, za komplet gumek w yamaha dałem niecałe 90 zł na oba zaciski przednie

[bladyxtz]

warto sprawdzić może będzie taniej,daj znać jak już będziesz coś wiedział

[LukaSS]

Te gumki w katalogu części nie mają numeru, więc nie są niby wymienne.

[J A B O L]

Za zestaw , który zamieściłem na zdjęciu koleś na e-bay chce 180 zł ,więc chyba rozumiecie, że szukam rozwiązań alternatywnych.
Odwiedziny sklepu Yamahy traktuję jako ostateczność ale cóż .....Dam znać ile zaśpiewają chyba, że cena mnie powali i nie będę w stanie.

Dzięki )

[Krzsiek]

Poszukaj na tych stronach http://www.cmsnl.com/products/bush-pin_45132166016/